18-08-2016, 00:00
Od kliku lat w przemyśle wykorzystywane są urządzenia, takie jak filtr samoczyszczący. Coraz częściej instalowane są one na istniejących już ciągach technologicznych w zakładach, w których do tej pory filtracja była dużym problemem. Co sprawia, że stosunkowo nowe urządzenie w bardzo szybkim tempie zdobywa coraz większą popularność?
Unikalna spośród urządzeń filtracyjnych zasada działania
Z punktu widzenia tworzenia się i usuwania placka filtracyjnego filtr samoczyszczący działa w sposób okresowy. Medium filtracyjne stanowi cylindryczne sito szczelinowe, które składa się z poprzeczek ustawionych równolegle i wzmocnionych pierścieniami ustawionymi w poprzek. Filtracja odbywa się w kierunku od środka na zewnątrz, a unikatowy kształt szczelin zapobiega zapychaniu ich przez osad. Filtry samoczyszczące wyposażone są także w specjalny skrobak, który okresowo zgarnia nagromadzony na sicie osad do dolnej części obudowy, skąd jest usuwany. Sygnałem do rozpoczęcia procedury czyszczenia jest wzrost spadku ciśnienia na przegrodzie do zaprogramowanej wartości. W przypadku urządzenia takiego jak filtr samoczyszczący, na czas czyszczenia nie trzeba przerywać procesu filtracji, co wyróżnia go na tle innych filtrów i sprawia, że można zakwalifikować go jako aparat pracujący w sposób ciągły z punktu widzenia prowadzenia procesu.
Wymierne korzyści dla przedsiębiorstw
Ciągły tryb prowadzenia procesu, który zanim pojawił się filtr samoczyszczący był trudny do osiągnięcia w przypadku filtracji, ma bardzo wiele zalet. Po pierwsze, ze względu na brak konieczności okresowego przerywania procesu, filtry samoczyszczące są dużo bardziej wydajne niż tradycyjne filtry i znacznie skracają czas prowadzenia procesu. Po drugie, są praktycznie bezobsługowe, przez co koszty eksploatacyjne oraz liczba pracowników zaangażowanych w ich obsługę zredukowane zostają do minimum. Ma to szczególne znaczenie w przypadku filtracji substancji niebezpiecznych, np. żrących, toksycznych, łatwopalnych, z którymi ludzie nie powinni mieć kontaktu. Dodatkowo, filtry samoczyszczące posiadają własne układy sterujące, co umożliwia stały nadzór nad pracą filtra i natychmiastowe wykrywanie wszelkich awarii. Materiał, z którego wykonuje się sito filtracyjne, a więc różne gatunki stali, zapewnia dużą żywotność filtra.
Czy to się opłaca?
- Jeśli chodzi o koszty inwestycyjne, to na pewno w przypadku rozwiązania takiego jak filtry samoczyszczące są one wyższe niż przy zastosowaniu innych filtrów – mówi Adam Tymoszewski z firmy Pro-mill, produkującej urządzenia filtracyjne. – Biorąc pod uwagę jednak liczne zalety filtrów samoczyszczących, zmniejszające w znacznym stopniu koszty eksploatacyjne, w ogólnym rozrachunku zastosowanie ich bardzo ograniczy wydatki zakładu produkcyjnego, a w dodatku zwiększy jego moce przerobowe.
Montaż filtrów samoczyszczących powinny rozważyć więc firmy, w których filtrowane są duże ilości zawiesin, szczególnie jeśli niosą one duży ładunek zanieczyszczeń, ponieważ pozwoli to na uniknięcie przestojów związanych z czyszczeniem bądź wymianą medium filtracyjnego. Filtr samoczyszczący bardzo ułatwi także pracę w zakładach, w których ciecze robocze są toksyczne i niebezpieczne. Takie rozwiązanie stanowi świetną alternatywę dla powszechnie stosowanych filtrów workowych, które często się zapychają i muszę podlegać wymianie, a dodatkowo generują większe opory niż filtry samoczyszczące. Obudowy obu filtrów oraz ich powierzchnie filtracyjne mają zbliżone gabaryty.
Ze względu na zaawansowane rozwiązania konstrukcyjne, filtry samoczyszczące powinny być każdorazowo dobierane i projektowane przez wyspecjalizowane firmy o ugruntowanej na rynku pozycji. Każda instalacja ma swoją specyfikę i generuje inne osady, dlatego rozwiązania filtracyjne powinny być również „szyte na miarę”.
Podobne artykuły
Komentarze